Najdziwniejsze pomysły na naukę języków obcych

Niektóre z tych wynalazków mogłyby spokojnie znależć się w filmie science-fiction, ale możemy z nich korzystać już dziś. Niektóre są jeszcze w beta testach, ale działają, a to jest najważniejsze. Więc, jakie są najdziwniejsze patenty na naukę języków?
 

Rozszerzona Rzeczywistość Google

Wszyscy słyszeliśmy i używaliśmy Google Translate, prawda? Jednak to narzędzie nie tylko służy do tłumaczenia tekstów, ale również zdjęć. Kilka miesięcy temu uruchomiono rozszerzoną wersję Tłumacza Google, która potrafi przetłumaczyć proste zdania z 27 języków. To świetna sprawa dla każdego, kto odwiedza egzotyczne kraje, które mają odmienne języki i alfabet. Nie musisz pobierać danych w roamingu, a jednocześnie będziesz w stanie nauczyć się nowego słownictwa za granicą. Rozszerzona Rzeczywistość Google na pewno się przyjmie!

Błyskawiczny tłumacz - Pilot

W naszym połączonym ze sobą świecie, bariery językowe wkrótce staną się przeszłością, dzięki nowej technologii firmy Waverly Labs. Pilot, jak nazwano tę futurystyczną słuchawkę, obecnie tłumaczy tylko z angielskiego, francuskiego, hiszpańskiego i włoskiego, ale firma chce dodać kolejne 15 języków jeszcze w 2018 r. Widzieliśmy już niewiarygodne odkrycia technologiczne, które umożliwiają też miniauryzację urządzeń np. słynny smart watch, ale to nic, kiedy porównamy go z możliwościami Pilota.

Boty Duolingo

Jednym z najnowszych osiągnięć w marketingu internetowym są chatboty. Są to programy przeznaczone do komunikowania się z użytkownikami na czacie, służące do szybszego znajdowania informacji, które działają szybciej niż jakakolwiek żywa osoba. Duolingo rozpoczyna wielki projekt z wykorzystaniem tej technologii, a wyniki są imponujące. Jest to jedna z najczęściej ściąganych aplikacji
Duolingo używa tekstu na czacie w aplikacji do poprawiania twoich odpowiedzi, w zależności od tego, co piszesz. Na razie, istnieją trzy różne boty: Szef Kuchni Roberto, taksówkarz Renée i Ada, oficer policji.

Rozmowy z Siri i Cortaną

Być może nie powstały one do nauki języków, jednakże są one na tej liście ze względu na sposób, w jaki możemy wykorzystywać te dostępne technologie.
Wielu użytkowników smartphonów spiera się, kto jest najlepszym osobistym asystentem: Siri od Apple czy Cortaną z Microsoftu? Więc dlaczego nie spróbować porozmawiać z obydwiema? Zmień  język i poproś o informacje na temat ciekawych rzeczy, miejsc, historii itp., a zdasz sobie sprawę, że każda rozmowa ma własne życie.

Porozmawiaj z robotem domowym

Być może rozmowa nie była główną funkcją przewidzianą przez inżynierów projektujących roboty, ale wiele robotów zostało opracowanych z myślą o jakiejś interakcji. Jeśli w najbliższej przyszłości będziesz mieć humanoidalnego robota w domu, najprawdopodobniej będziesz mógł ćwiczyć z nim języki obce np. angielski, japoński, portugalski czy jeszcze inny.
Będziesz mógł ćwiczyć podczas wykonywania codziennych czynności tj. jedzenie śniadania i gotowanie obiadów. Obecnie technologia ta jest dostępna tylko dla niewielkiego procentu populacji, ale nigdy nie jest za wcześnie, aby myśleć o przyszłości. Byłoby to fantastycznym sposobem na naukę nowego słownictwa, gramatyki i w ogóle języka.

To na razie tyle! To były najdziwniejsze i najbardziej futurystyczne pomysly na naukę języków, ale będziemy nadal aktualizować ten artykuł, tak szybko, jak tylko nowe wynalazki zwrócą naszą uwagę. Nie zapominaj jednak, że nauka języków obcych to także doświadczenie, a nic nie zastąpi podróżowania po świecie, zanurzenia się w nowym miejscu, oraz spotykania i poznawania się z lokalnymi ludżmi.