Sprachcaffe okiem naszej kursantki

To, że jako firma chwalimy swoje produkty czy usługi, to jedno. Ale najcenniejsze są dla nas opinie naszych kursantów. Opowiecie nam swoją przygodę? Czekamy na kontakt: kursy.jezykowe@sprachcaffe.com

Przygody językowe Kariny

Karina swoje podróże językowe zaczęła w 2017 roku. Teraz to już nieodłączny element jej wakacji. Dowiedzcie się z pierwszej ręki, jak jest na obozach językowych w Sprachcaffe. Może dzięki tej historii, odważycie się na podobny wyjazd? Może podzielicie się z nami swoimi doświadczeniami?

Pierwszy wybór: Szkoła w St. Julian's (Malta)

Pierwszy raz do Szkoły językowej Sprachcaffe wyjechałam latem 2017 roku na Maltę. Był to mój pierwszy takiego typu wyjazd za granicę bez Rodziców. Trochę wszyscy mieliśmy obawy, ale potem okazało się, że nie trzeba było się martwić, było to mega doświadczenie i wezwanie  samodzielności.  Wybrałam opcję zakwaterowania u maltańskiej Rodziny goszczącej, żeby móc ćwiczyć praktycznie język angielski oraz poznać kulturę oraz tradycję tego kraju. Na miejscu zostałam ciepło przyjęta – w Szkole oraz u Rodziny, której apartament znajdował się około 10 minut na piechotę od Szkoły Sprachcaffe. Podczas kursu poznałam  kursantów z innych  krajów, z którymi spędzałam miło czas po zajęciach  na wycieczkach, odkrywając wspólnie piękne zakątki Malty. Na długo w pamięci zostanie wycieczka łodzią po ciepłych wodach Morza Śródziemnego i zawitanie do błękitnych wód Comino Blue Lagoon, jednego z naturalnych basenów Malty. Jeżeli chcesz połączyć pożyteczne (naukę języka) z przyjemnym (poczuć wakacje, lato), to kierunek Malta jest dla Ciebie!

Odważny krok: podróż za Ocean (Toronto, Kanada)

W kolejne wakacje, już mając za sobą doświadczenie samodzielnego wyjazdu na Maltę, wybrałam odważnie kierunek na drugim krańcu świata - Kanadę, Szkołę Sprachcaffe w Toronto. W tym miejscu się zakochałam, mogłabym tam wrócić jeszcze raz i jeszcze raz. Na pewno co muszę wyróżnić tu, to swoją kochaną Rodzinę goszczącą, która mną się opiekowała przez cały pobyt. Anneliese i Hermann  byli cudowni!!! Mieszkałam u nich z Dziewczyną w moim wieku z Włoch. Dużo czasu poświęcali  Nam – dużo rozmawialiśmy, wspólnie gotowaliśmy, graliśmy w gry. I nawet ponad godzinny dojazd trzema środkami transportu z domu do Szkoły nie był przeszkodą – Rodzina rekompensowała to swoją uwagą, opieką i ciepłem.
Jeżeli chodzi o Szkołę Sprachcaffe w Toronto, to jej lokalizacja jest w samym Centrum Toronto, w idealnej lokalizacji, pomimo że trochę daleko od rodzin goszczących. Za to po lekcjach mieliśmy wszędzie blisko.  Prawie każdego popołudnia w ramach programu integracyjnego i poznawania okolic, szkolni Animatorzy spędzali z nami czas, proponując różne atrakcje. Niezapomniane wrażenie z wycieczek do CNN Tower oraz nad Wodospad Niagara!

Angielskiej przygody ciąg dalszy: Brighton, Anglia

Natomiast w tym roku – 2019 – wybrałam się do Sprachcaffe w Brighton -  pięknego niedużego nadmorskiego miasta położonego niedaleko Londynu.  Parę uliczek od naszej Szkoły znajdowała się plaża, na którą często w wolnym czasie wybieraliśmy się. Znajduje się ona przy głównym molo w Brighton. Uznana jest za najpopularniejszą plażę w Anglii i całkiem słusznie, bo bogate rozrywki, różnorakie restauracje i bary sprawiają, że jest jedyną w swoim rodzaju. W sobotę mieliśmy wycieczkę do Londynu. Niestety, ale ogromna ilość turystów nie sprzyjała zwiedzaniu Stolicy.

"Z całego serca polecam"

Podsumowując swoje doświadczenie z nauką języka angielskiego w Szkołach Sprachcaffe – z całego serca polecam! Różnorodność krajów daje możliwość na prawdziwy kontakt z językiem,  poznawanie nowych kultur, tradycji, a co najważniejsze na każdym takim wyjeździe nawiązujesz nowe kontakty i  przyjaźnie, które pozostają często na całe życie.
Jeżeli rozważasz wyjazd do szkółki językowej za granicę, to warto skorzystać z oferty  Sprachcaffe